niedziela, 17 czerwca 2012

Dobrze mieć wirtualnych przyjaciół:)

Tak jak wspominałam na początku blog założyłam za namową Mandarynkowej Mamy:)
Kochana bardzo Ci dziękuję bo to super rzecz...Mimo,że poznałyśmy się na pewnym portalu dla ciężarówek to myślę,że łączy nas jakaś nić.Ja potrafię chodząc w dzień pomyśleć o Tobie i Antosiu i się po prostu uśmiechnąć...Żałuję tylko,że nie mieszkamy siebie blisko...Ale mam nadzieję,że albo kiedyś Ty nas odwiedzisz albo my Ciebie...Dziękuję kochana,że jesteś mimo,że czasami mamy różne zdania na jakieś tematy to żadna z nas się na siebie nie obraża.No ale ludzi idealnych nie ma:)
Proszę a oto zdjęcie dla Ciebie bo bardzo Ci się podobało:)
-Jak się urodziłem miałem smoczek na pół buźki:)
-Z "dydolkiem" firmy NUK

2 komentarze:

  1. :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))
    Bardzo mi miło, a Gabinek to cudeńko co zawsze powtarzam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Smoczek faktycznie duży ale widać, że synkowi nie przeszkadza, chociaż ten wzrok na ostatnim zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze i zapraszam ponownie :)