środa, 4 lipca 2012

Imieninki...

Dzisiaj imieniny obchodzą Malwiny w tym i ja :)
Noc koszmarna,mały budził się co chwila z rykiem...Nie wyspana,zła taka właśnie dziś jestem....
Rodzice moi jako pierwsi dziś dzwonili żeby złożyć mi życzenia.Życzyli oczywiście:zdrówka,pieniędzy,pociechy z moich dwóch mężczyzn i zdanej maturki w następnym roku:)Później sms-ka przysłała mi siostra Edytka,kolejno życzenia złożyła mi mama "Gabisiowej Dziewczyny" Dominika,następnie siostra Beatka ,później mój ukochany(późno ale dobrze,że w ogóle pamiętał).Dzwoniłam kilka razy do mamuśki ale nie zdradziła się z tym,że przyjadą z siostrą Edytką,siostrzenicą Mirelką i moim chrześniakiem Fabisiem....
Leżałam sobie spokojnie na łóżku z Gabinkiem,Bartek poszedł na fuszkę no i słyszę,że ktoś otwiera drzwi patrzę a tam mamuśka i reszta towarzystwa:)
Przyjechali z kwiatami,blenderem,ptasim mleczkiem i pierdołami dla maluszka:)
-A oto mój prezent
















A my dziś cały dzień z małym bawiliśmy się doskonale a tata robił nam foteczki :)
                                                              -Nasze wygłupki :)


-Tu nasz śmieszek:)

1 komentarz:

  1. Sto lat Malwina, duzo zdrowka, szczescia, pomyslnosci i uciechy z MAlego Rozrabiaki ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze i zapraszam ponownie :)