Dzisiaj imieniny obchodzą Malwiny w tym i ja :)
Noc koszmarna,mały budził się co chwila z rykiem...Nie wyspana,zła taka właśnie dziś jestem....
Rodzice moi jako pierwsi dziś dzwonili żeby złożyć mi życzenia.Życzyli oczywiście:zdrówka,pieniędzy,pociechy z moich dwóch mężczyzn i zdanej maturki w następnym roku:)Później sms-ka przysłała mi siostra Edytka,kolejno życzenia złożyła mi mama "Gabisiowej Dziewczyny" Dominika,następnie siostra Beatka ,później mój ukochany(późno ale dobrze,że w ogóle pamiętał).Dzwoniłam kilka razy do mamuśki ale nie zdradziła się z tym,że przyjadą z siostrą Edytką,siostrzenicą Mirelką i moim chrześniakiem Fabisiem....
Leżałam sobie spokojnie na łóżku z Gabinkiem,Bartek poszedł na fuszkę no i słyszę,że ktoś otwiera drzwi patrzę a tam mamuśka i reszta towarzystwa:)
Przyjechali z kwiatami,blenderem,ptasim mleczkiem i pierdołami dla maluszka:)
-A oto mój prezent
A my dziś cały dzień z małym bawiliśmy się doskonale a tata robił nam foteczki :)
-Nasze wygłupki :)
-Tu nasz śmieszek:)
Sto lat Malwina, duzo zdrowka, szczescia, pomyslnosci i uciechy z MAlego Rozrabiaki ;)
OdpowiedzUsuń