poniedziałek, 17 grudnia 2012

Coraz bliżej święta,coraz bliżej święta...

...już czuję zapach potraw mimo,że jeszcze ich nie ma na stole,już widzę radość dzieci z prezentów.
Uwielbiam okres przedświąteczny,sprzątanie,mycie okien,pranie firan....Na szczęście to wszystko już za nami.
Ubieranie choinki należy do mnie,ciekawe jak Gabiś zareaguje na światełka.
Moje maleństwo jest cudowne,robi pierwsze kroczki,gada dużo i przesypia noce.
Wczoraj mieliśmy dużo gości,ciocia przyjechała i cała nasza rodzina.Gabryś spał wczoraj tylko 35 minut i wieczorem był bardzo umęczony :)Około 20 poszłam sie wykąpać a mały był z babcią,wychodzę z łazienki i co widzę??Moje dziecko śpi na siedząco u babci na kolankach :)Położyłam go do łóżka i spał cudownie do 21,zjadł 210ml mleka i spał do 4:58,zjadł i spanko do 8:30.Zaczęłam oduczać go od pieluchy,nawet kupiłam mu w sobotę chustkę przytulankę i super mu się z nią śpi :)


4 komentarze:

  1. Cudowne to Twoje szczęście.....ja mam bloga zamknietego i jak bys chciała nadal go czytać to napisz mi meila swojego...mój rob.mar6@wp.pl..podeśle zaproszonko..buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie śpi. Taka przytulanka rzeczywiście wielu dzieciom pomaga

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny jest i jaki już duży. My też oduczamy od pieluchy ale jakoś nam mozolnie idzie.

    ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA I SUPER NOWOROCZNE CANDY

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze i zapraszam ponownie :)